Witam Cię serdecznie na mojej stronie. Mam nadzieję, że znajdziesz tutaj to, czego szukasz i zrealizujesz swoje marzenie o zgrabnej, zadbanej sylwetce.
Chcę Cię zainspirować do zmiany nawyków żywieniowych, by jeść zdrowo, ale też smacznie i bez ślęczenia godzinami w kuchni. Pragnę, byś do schematu swojego dnia, wprowadziła regularną aktywność fizyczną, bo to ona daje nam mega powera do działania! Przekonałam się o tym na własnej skórze.
Od lat nie choruję, mam mnóstwo energii, dobrą kondycję i jędrne ciało.
Moja przygoda z regularnym sportem i zdrowym odżywianiem zaczęła się po urodzeniu dziecka.
Zawsze byliśmy z mężem aktywni, jednak w ciąży przytyłam 25 kg i liczba, którą widziałam na wadze, przerażała mnie. W ciąży czułam się naprawdę dobrze, ale nie chciałam stać się zaniedbaną mamą. Mąż również nie pozostał w tyle i tym czasie przybrał 10 kg…
Waga po porodzie spadała powoli, a ja czułam, że muszę coś zmienić, by wrócić do formy.
Zresztą waga to nie wszystko, moje ciało straciło jędrność, a brzuch stał się obwisły.
Zaczęłam od biegania 2-3 razy w tygodniu, dzięki temu kilogramy szybko spadały. Kiedy Maja skończyła 1.5 roczku, na FB trafiłam na stronę Ewy Chodakowskiej i od razu zaczęłam swoją przygodę z fitness. Ćwiczyłam codziennie, zaczęłam jeść zdrowo i interesować się tematyką zdrowego stylu życia.
Po krótkim czasie, doszłam do wniosku, że to jest coś, co chcę w życiu robić. By inspirować inne mamy do działania, założyłam kilka lat temu swoją stronę na FB. Zaczęłam się układać proste i szybkie w realizacji jadłospisy oraz e-book, byś mogła skorzystać z mojej wiedzy i doświadczenia.
Zbudowałam w sobie ogromną siłę, poprzez regularną aktywność fizyczną, zdrowe jedzenie, a także tworzenie strony na FB, pisanie przepisów, prowadzenie treningów na żywo, udział w różnych imprezach sportowych, kursach, spotkaniach, naukę, czytanie książek słuchanie mądrych ludzi na YT.
Doszłam do takiego wniosku: Żeby się w życiu realizować, nie wystarczy tylko marzyć, ale trzeba działać i podejmować kolejne kroki. Nie można wyjść z założenia, że coś nam się należy, że manna z nieba spadnie, że ktoś nam załatwi pracę. Na wszystko trzeba samemu zapracować.
Do tej pory zmotywowałam już setki osób do pracy nad sobą! Zainspirowałam i zawsze wspierałam. Jestem obecna na Facebooku każdego dnia i sprawia mi to ogromną przyjemność, a Wasze metamorfozy dodają mi skrzydeł. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na ich temat, zapraszam Cię do sklepu i wypróbowania ich na własnej skórze. Produkty spożywcze, których używam są ogólnodostępne, więc nie będziesz miała problemu z ich zakupem.